Już chyba pół roku minęło, of kiedy branża gastro została zamknięta na dwa tygodnie. I konća nie widać. Jestem już skrajnie zmęczonymi tymi wynosami, baaa po nocach śni mi się, że siedzę w lokalu i w oczekiwaniu na zamówienie sączę zimniutkie piwo z kija. Oesu, ale to było 🙉
Druga rzecz tyczy się burgerów. Ogólnie w Warszawie jest kilka fajnych burgerowni, do których zawsze chętnie znajdę, ale fakty są takie, że jeśli chce się zjeść najlepszego burgsa w stolicy, to trzeba pofatygować się do Legionowa do @trustburgerlegionowo
True story, bywam u nich średnio raz w tygodniu, przejechałem całą kartę i nie mam do czego się przyczepić. Bułki, mięcho, sosy, dodatki - wszystko tu się zgadza. Poza tym do zestawu można dobrać krążki cebulowe, więc kolejny plusik.
I śmieszna historia, bo ta burgerownia otwierała się mniej więcej równo z naszą przeprowadzką, jednak przez rok omijałem ją szerokim łukiem, wychodząc z założenia -> "Tiiia na pewno w Legionowie znają się na robieniu burgsów. Na bank dają wyrób kotletopodobny z biedry i nara". Tymczasem taaaaak suprajsik zszedł. Propsuję mocno, moje burgerów top5 w PL
#burger#burger#food#szamka#foodstagram#pigoutbox#omnomnom#przechujburger#trustburger#legionowo#kalorie#dieta#od#jutra#instawhatever